Rozdział 184

Dom pogrzebowy w Maple Village nie był daleko od posterunku policji, więc dotarli tam dość szybko.

Ktoś zaprowadził ich prosto do pokoju, w którym trzymano trzy ciała.

Co ciekawe, dom pogrzebowy miał więcej narzędzi niż posterunek policji. W takim małym miasteczku poważne przestępstwa były rzadkoś...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie