56: Powrót do lin

Robiło się ciemno. Boris zasugerował, żeby to zakończyć. Pastor się zgodził. Boris i jego ludzie wynieśli trumnę na zewnątrz kościoła. Zaraz obok była przygotowana mogiła. Nagrobek jeszcze nie był gotowy. Trumnę złożono do grobu delikatnie. Aaronowi wydawało się to bardzo nieodpowiednie. Człowiek te...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie