Rozdział 75

  1. Porwana.

—Jeden dzień temu—

Budzi mnie dźwięk własnych jęków i jakieś szelesty wokół mnie. Gdy otwieram oczy, pierwsze, co zauważam, to Caleb grzebiący w moich rzeczach, odwrócony do mnie plecami. Przeszukał cały mój pokój.

Czego on szuka?

Panikuję i próbuję unieść głowę z poduszki. Wted...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie