136

Jack:

Cholera! Roger był brutalny, nastawiając mój nos. Mei nieźle mnie urządziła, ale ten chytry ruch z ugryzieniem w wargę sprawił, że poczułem ogień w całym ciele. Trzymałem się, żeby nie rzucić się na nią od razu, nie dbając o to, że wojownicy, Eli i Seth patrzyli.

„Dobra, Alfa, wszystko w...