Rozdział 66

Zajęło jej tylko godzinę, by popaść w delirium.

"Złoooo, ona jest złaaaa," mamrotała Jessica śpiewnym głosem.

"Powiedz nam, z kim rozmawiałaś," zażądałam.

"Złoooo, złoooo," mamrotała znowu. "On cię nie kocha," wyszeptała.

Przewróciłam oczami. "Z kim rozmawiałaś!"

"Nie wiem," zapłakała. "Nie wii...