107- Nie jestem matematykiem, ale całkiem dobrze radzę sobie z liczbami. Powinieneś dać mi swoje i obserwować, co mogę z tym zrobić.

Co do CHOLERY Lukas sobie myśli?! Czy to jakiś plan? Taktyka opóźniająca? Desperacka próba zyskania więcej czasu, aż Rowen się pojawi? Bo nie obchodzi mnie, dlaczego to robi, to jest nie do przyjęcia. To lekkomyślne. Głupie. On nie tylko igra z ogniem, on praktycznie robi salta w ognisku, żonglując ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie