Przegląd umowy

Alice

Otwieram oczy, przecierając palcami błękitne bawełniane prześcieradła. Pokój jest jeszcze stosunkowo ciemny, choć przez cienkie zasłony przebija się już pierwsze światło.

Pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy, to Rhys.

Guzek bólu formuje się w mojej piersi, a ja bezmyślnie pocieram go dł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie