Rozdział 48: Pas

Szesnaście miesięcy później

Intercyza? Dlaczego? Wszedłem w to małżeństwo z niczym, a moja żona ma wszystko. – Riffraff

Niedzielne popołudnie, grupa wróciła do klubu. Wszyscy byli zmęczeni po późnej nocy, wczesnym poranku i długim locie. Priscilla rzuciła swoją torbę na noc do bagażnika Chev...