Chodźmy gdzieś

Perspektywa Arii

To był mężczyzna, którego nienawidziłam najbardziej na świecie.

Ale byłam bliska płaczu, ponieważ dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że za mniej niż cztery miesiące nie będzie go już przy mnie. Nie będzie mógł pojawić się jak rycerz w lśniącej zbroi, by mnie chronić.

Znowu będę s...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie