Rozdział 98

Żeby pójść o krok dalej, rozpinam jego spodnie i ściągam je, a potem swoje, więc obaj jesteśmy w bieliźnie. Wiem, że to niebezpieczny ruch, nawet gdy go wykonuję, ale czuję, że mogę się kontrolować. I naprawdę czuję, że tego potrzebujemy... Alex tego potrzebuje.

Wspinam się z powrotem na niego, siad...