Rozdział 7

Podjeżdżając, jęknęłam, gdy zobaczyłam moją matkę stojącą przed domem. Gdyby wzrok mógł zabijać, zamieniłabym się w popiół w momencie, gdy wysiadłam z samochodu. Moja matka ruszyła w moją stronę, kipiąc złością. Niemalże widziałam parę unoszącą się z niej, jak z czajnika, który zaraz zacznie gwizdać...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie