Dwadzieścia siedem

Adonis

Chęć, by przebić coś pięścią, najlepiej ścianę, przepływała przez moje żyły. Ale nie mogłem tego zrobić, gdy Ruby wciąż była w pobliżu.

Po szybkim rzucie okiem na Ruby, którą ojciec właśnie odciągał, prawdopodobnie już mając wątpliwości co do mnie, wiedziałem, że muszę znaleźć miejsce...