Rozdział 10

KADE

Sihana miała piękne ciało, żaden mężczyzna by temu nie zaprzeczył. Jej pełne piersi i zaokrąglone biodra, wąska talia i proste nogi przyciągały wielu mężczyzn z watahy. Jej pełne, wydatne usta i oczy jak u sarny były wystarczające, by osłabić nawet najtwardszego faceta, więc miałem pełne ręce...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie