Siedem

Rozdział 7 – Słaba

Otworzyłam oczy, byłam sama, na podłodze dokładnie tam, gdzie mnie zostawił. Ubrania, które schowałam w krzakach, gdy się przemieniłam, leżały na krześle przed kominkiem. Naprawdę chciałam wziąć prysznic, zmyć z siebie jego zapach, ale nie odważyłam się użyć jego łazienki. Musiała...