168

KESKA: Przez następne dwa dni ćwiczyłam z drużyną łuczniczą, moją drużyną. Upewniłam się, że wszyscy wiedzą, gdzie mają się udać, jaka jest najlepsza i najszybsza droga, aby tam dotrzeć, i żeby panika była jak najmniejsza. Dutch i Trever pracowali z nami również, byliśmy gotowi bez względu na czas i...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie