63

MITCHELL: Łączę się z Frankiem. „Wiem, że jest późno, ale spotkajmy się w moim biurze.” „Ok, mam kogoś zabrać?” „Nie, tylko ty.” „Już idę.” Zrywam połączenie. Kiedy wchodzę do biura, Frank już tam jest. „Co się dzieje, że nie mogło poczekać do jutra?” Zapytał mnie. „Znów, to co ci powiem, zostaje ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie