Część druga: Rozdział 31

"Vinny..." Jęknął Lennon między oddechami.

"Mmm..." Odpowiedział Vincent, obsypując szyję Lennona pocałunkami.

Lennon zdołał zaciągnąć Vincenta do szkoły na kolejny dzień, ale Vincent miał inne plany. Szybko wciągnął Lennona do najbliższego schowka po pierwszym dzwonku.

"Nie możemy..." Lennon sła...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie