ROZDZIAŁ 15

Dante Castelli.

Byłem zadowolony.

Głęboko zadowolony.

Ostatnia noc przewyższyła wszelkie moje fantazje.

Spojrzałem na mojego małego króliczka, obserwując jego niepewne kroki, jego obolałe ciało zdradzające wszystko, co się wydarzyło.

Zadowolony uśmiech zagościł na moich ustach, gdy zobaczyłem ś...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie