Rozdział 7

Oczy Moni były zamknięte, gdy stała na skraju lasu. Noc przeszła w dzień, a śnieg zaczął padać. Zimne górskie powietrze smagało jej czarne jak noc włosy wokół twarzy. Jej ciało było rozluźnione, ale jej skupienie było nieustępliwe. Kiedy rzucała zaklęcia na rumuńskie wilki, poczuła to. Prąd mocy. Ni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie