Rozdział 95 - Lilah

Kiedy ruszyliśmy samochodem, pomyślałam, że powinnam uprzedzić mamę, więc wyciągnęłam telefon i wybrałam jej numer, włączając głośnik.

– Halo, Lilah? Wszystko w porządku? Myślałam, że zostajesz dziś u Indie… – przywitała mnie mama.

– Cześć mamo, jak się masz? Czy tata jest w porządku? – odpo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie