Chwila dla siebie

Hezzlie

Rowan niesie mnie po schodach do swojej sypialni. Jakoś udaje mu się otworzyć drzwi, nie upuszczając mnie, co jest dobrą rzeczą, bo jestem wtulona w najbardziej kuszącą część jego ciała, a z każdym krokiem ociera się o mnie, wywołując dreszcz wzdłuż kręgosłupa.

Kopniakiem zamyka drzwi za...