Cholernie dobry czas

Hezzlie

Na litość boską, znowu się zaczyna – i wydaje się, że absolutnie nic nie mogę na to poradzić.

Czułam, jak moje ciało zaczyna płonąć, zanim księżyc zdążył wyjść zza linii drzew. Każde włókno mojego jestestwa płonie. Myślałam o tym mrowieniu, o którym pytał mnie Dean. Mówił o magii, ale to ...