Niech żyje królowa

Hezzlie

Resztę nocy spędziłam, rozmawiając z moim bratem, Aidenem. Trudno mi nawet pojąć to słowo - brat. Nigdy wcześniej nie miałam rodzeństwa, a kiedy go poznałam, nie miałam wiele nadziei, że będziemy blisko.

Wydaje się jednak, że istnieje szansa, że połączy nas wspólny cel. Po tym, jak wyjaśn...