Praktyka sprawia, że przeszkadza

Hezzlie

Irytujący dźwięk budzika atakuje moje uszy. Ignoruję go, nawet macham ręką, ale nie przestaje przez kilka chwil. Gdy w końcu milknie, wzdycham i wtulam się z powrotem w miękkie, ciepłe łóżko.

„Hezzlie?”

Czuję lekkie szarpnięcie, ale to nie jest głos mojej mamy. Nie chcę jeszcze wstawać....