Nadal przyjaciele

Rowan

Hezzlie zasypia z powrotem akurat wtedy, gdy muszę wstać. Zadziwia mnie, że nie potrzebowała żadnej pomocy od tej kobiety z Blackwell, ale martwi mnie, że rano będzie musiała stawić jej czoła w pełni sił.

Przygotowuję się do dnia, a potem idę do swojego biura. Wilma przygotowała mi śniadan...