150

Isabella

Zdecydowaliśmy się pozostać w domu Nicholasa, dopóki ludzie Damona nie skończą przeszukiwania. Dowiedziałam się, że kilku z nich zostało rannych, ale nie na tyle poważnie, by groziła im śmierć.

Wezwano karetki, ciała zostały zabrane, a ranni mężczyźni otrzymali pomoc. Jednak najważniejsze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie