15- Gdzie idzie Principessa, Tak samo Kłopoty

Grant

„Myślę... Myślę, że w końcu zasnęła” szepczę cicho, żeby jej nie obudzić. Powoli sięgam ręką, żeby odgarnąć luźny kosmyk włosów za jej ucho, moje palce delikatnie zatrzymują się na jej zarumienionym policzku. Isabella oddycha równomiernie. Jej ciało wreszcie się rozluźnia, a jedna z jej rąk l...