214. Tęsknię za nim

„Nie. To niebezpieczne,” Arianna pokręciła głową. „Ale zabiorę cię tam kiedyś, tylko jeszcze nie teraz.”

Rheal odwrócił wzrok, oddychając, jakby próbował powstrzymać łzy.

Ariannie ścisnęło się serce. Minęły ledwie dwa miesiące, odkąd obudziła się z kryształu. Starała się spędzać większość czasu z ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie