Rozdział dziewiąty

Moje serce biło z prędkością ponad dwudziestu uderzeń na sekundę, czułam, że zaraz eksploduje, a jestem pewna, że on też czuł to napięcie, gdy wciąż leżał na mnie, a jego zielone oczy przeszywały moje.

Nie mogłam temu zaprzeczyć, podobało mi się to, mój mózg zalewała dopamina, serce nie mogło znieś...