Rozdział 16 Rendezvous o wschodzie słońca

Perspektywa Emmy

Kiedy mój budzik w końcu zadzwonił o 5:30, już byłam obudzona. Przerzuciłam nogi przez krawędź łóżka, wahając się przez chwilę, zanim skierowałam się do szafy.

Zastanawiałam się nad wyborem stroju. W końcu zdecydowałam się na miętowy sweter i dopasowane dżinsy – casualowe, ale pod...