Rozdział 26

Selene

Telefon wibruje, gdy leżę w łóżku, wpatrując się w sufit i myśląc o moim przyrodnim bracie. Ignoruję go, zbyt pochłonięta wspomnieniami z zeszłej nocy.

Biorę głęboki oddech, rozchylam nogi i powoli pocieram łechtaczkę małymi kółeczkami. Przez moje ciało przepływa fala przyjemności, więc prz...