Cholera, jesteś doskonały

Raven

Powoli się budzę, moje oczy trzepoczą, próbując zrozumieć, jak to możliwe, że wciąż żyję po tej brutalnej jeździe, jaką zafundował mi mój partner.

Mój partner.

Nigdy w życiu nie straciłam przytomności z powodu orgazmu, ale po tym, jak Cyrus zatopił we mnie swoje kły, byłam skończona. Ledwo ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie