Warnera?

"Boże, dziewczyno! Powinnaś serio rzucić tego dupka! Myślałam, że to fajny facet, ale nie wiedziałam, że to taki maminsynek!" klęła Kasia, kręcąc głową, podczas gdy Beata sięgnęła po kolejną chusteczkę z pudełka na kolanach i wydmuchała nos.

"To nie jest takie proste, Kasiu. Kocham go. Jesteśmy raz...