82__Mama jest po jego stronie, cholera

Kamilla uśmiechnęła się złowieszczo, cicho zamykając drzwi do swojego pokoju. Rzuciła torbę na łóżko, odchyliła głowę do tyłu i zaśmiała się głośno.

Viktor był właśnie przesłuchiwany przez jej mamę w kuchni i, o radości! Nikt nie potrafił zniszczyć przeciwnika w argumentacji tak jak jej mama!

Wied...